Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
08.07.16 Siema! Niedawno dopiero wróciłem do domu, szybki wpis i lecę w kimę! Dzień bardzo udany i bardzo aktywny, trochę też się poczułem i obejrzałem mega film! V for Vandetta, polecam gorąco każdemu! Forma coraz lepiej, ale do szczytu jeszcze daleko.. Zresztą nie śpieszy mi się, mam jeszcze 3 miesiące %-) i póki co nawet nie czuję, że jestem [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
15.08.16 Siemano! W sobotę nie robiłem wpisu, bo poleciałem na imprezę i ogólnie byłem 29h bez snu, także wczoraj odsypiałem :D. Obudziłem się tylko na obiad i na film haha! Ogólnie to sprinty dały nieźle w kość i póki co jest to najbardziej wymagający trening w tygodniu. Nie wiem jak ludzie mogą robić sprinty po '30 sekund i 15 sekund [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
22.09.16 Siema! Dzisiaj bardzo, ale to bardzo dobry dzień chociaż pare rzeczy mnie lekko poirytowało i może zareagowałem zbyt impulsywnie, ale nie będę się teraz o tym rozwodził, bo łóżko mnie wzywa i rozwinę temat w niedzielę, a nóż wyłoni się może jakaś dyskusja tutaj :D. Trening ogólnie dzisiaj to była poezja, pompa, skupienie, siła.. Wszystko, [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
19.10.16 Siemanko! Jak to zwykle bywa - wrzuciłem zdjęcia, rozpisałem się i.. milczenie haha :D. Woda już powoli schodzi po tych objadaniach się, ale na brzuchu nadal trochę siedzi więc nie wrzucam jeszcze żadnych fotek %-) Dodatkowo chyba bierze mnie jakieś choróbsko, więc zakupiłem witaminę C i ładuje w dawkach 6-8g. Nie wiem, czy to placebo, [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
23.12.16 Siema! Dzisiaj w końcu nieco luźniejszy dzień. Dałem sobie trochę wolnego od pracy i posprzątałem cały pokój prawie.. Prócz ubrań, bo k***a tego za dużo. Zrobiłem sobie nawet regał na przyszłe trofea z zawodów :D. Ogólnie bardzo fajnie spędziłem czas, poedukowałem się, później trening z "podopiecznym" haha, z którym zawsze jak trenuje to [...]
3 kilo w dziesięć dni, dużo. :-? chciałeś chyba powiedzieć, że to pikuś? wystarczy pokrzywy popić i wodę zrzucić plus dobra kupa ;-D To prawda - znasz się na rzeczy :-) To kulturystyka - waga zmienia się w dużych granicach gdy forma jest nie najwyższa. Pójdę jeszcze raz na trasę marszową - dopóki nie opadłem z sił i glikogenu :-D
JSDolan, nie traktuj Bear Complex jako rozgrzewki ;-D Zrób pięć rund, po siedem powtórzeń w rundzie i będziesz miał dość. Patrząc jakie obciążenia stosujesz w treningu, powinieneś wystartować od 15kg przez 20, 25, 30, 35kg. Odpoczynki po 60 sekund pomiędzy rundami.Jeśli wejdzie z takim obciążeniem na, na kolejnym treningu możesz dodawać krążków. Z [...]
17/03/2015 DT Tydzień 3, dzień 1 Tak się dzisiaj fajnie złożyło, że mogliśmy wspólnie z mężem iść na siłownię (już nie pamiętam kiedy mieliśmy taką możliwość:-) ) Co do treningu, to PP hantlą ciężarem 17,5kg udało mi się zrobić jedynie 5 powtórzeń do tego z pomocą drugiej ręki. W wyciskaniu hantli na ławce skośnej również porwałam się z ciężarem, [...]
18/03/2015 DT Tydzień 3, dzień 2 Tym razem filmy nakręciłam z amerykańskiego rdl'u, side lying hip raise, wznosów hantli bokiem w pochyleniu tułowia oraz z odwrotnych rozpiętek. Przy RDL'u starałam się najmocniej jak mogłam spinać pośladki, w side hip raise już mną tak nie chwiało i czułam pupę oraz skośne mięśnie brzucha. Wznosy zrobiłam tak [...]
23/03/2015 DT Tydzień 4, dzień 1 Mam pytanko: Czy robiąc obecnie masę mogę dołożyć 100kcal i zobaczyć po jakimś czasie jak będzie z wagą wyglądało? Jeśli chodzi o trening to całkiem nieźle - jestem zadowolona z PP jednorącz, ponieważ tym razem w drugiej serii zmagałam się z ciężarem 17,5 kg (ciut asekurowałam drugą ręką podczas momentu wybicia) ze [...]
31/03/2015 DT Tydzień 5, dzień 1 Ależ jestem zmachana, miałam zagoniony dzień, do tego ta okropna pogoda raz śnieg raz deszcz}:-((( - JA CHCĘ SŁOŃCEEEEE:-) Przed siłownią w domu na szybko wypiłam kawę, ale i tak głowa mnie czasem tąpała zwłaszcza przy prostowaniu nóg, a przy uginaniu zaczęłam ziewać (chyba ze zmęczenia). Z treningu też nie jestem [...]
16/06/2015 DT Tydzień 4, Dzień 1 Wykroki i bułgarski robione z przerwami, bo nie chciałam się poddać po kilku powtórzeniach. Uginanie i prostowanie po zwiększeniu ciężaru mnie pokonało - jak zwykle ledwo chodziłam. Wspięcia siedząc i wypychanie na suwnicy na łydki pilnowałam, aby nie wykrzywiać stóp w kostkach (nie mam pojęcia dlaczego wcześniej [...]
02/07/2015 DT Tydzień 6, Dzień 3 Miałam dzisiaj dobry dzień i nastawienie (nie ma to jak słoneczko za oknem i ciepło ;-) ), a mimo tego kiedy zaczęłam robić hip thrust to pojawiły się łzy i totalny brak sił do ćwiczeń, myślałam, że sobie podaruję dzisiejszy trening...ale kontynuowałam, niestety z mizernym skutkiem. Brakuje mi sił na walkę z [...]
06/07/2015 DT Tydzień 7, Dzień 1 Dziękuję Ci Rion za życzenia (jak zwykle jesteś nieoceniony :-)) };-) ) Jedynie obawiam się tej formy jak "kosa" - bo patrząc na moje ostatnie wypiski można się załamać, a jak mi właśnie powiedział mąż patrząc na dzisiejszy trening - siedzi to w mojej w głowie :-( I raczej teraz nie będzie sylwetki "kosy" czy [...]
31/08/2015 DNT Miska: suplementy: wit. D, kreatyna, wit. A+E, Magnez, Vita-min multiple sport, Gaba napoje: kawa z mlekiem, pokrzywa, woda warzywa: papryka czerwona, rzodkiewka http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2015-08-31 01/09/2015 DT W wiosłowaniu sztangą mam jeszcze zapas sił, natomiast w wyciskaniu na skosie musiałam od 7 serii tak od 7 [...]
03/09/2015 DNT Planowo miałam mieć trening, ale mąż chciał się zamienić, więc miałam wolne ;-) Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, kreatyna, vita-min multiple sport, Magnez, Gaba napoje: kawa z mlekiem, pokrzywa, woda warzywa: cukinia, papryka czerwona http://potreningu.pl/profile/nikki#/date/2015-09-03 04/09/2015 DT Dzisiaj z kolei miałam [...]
17/10/2015 DNT Wczorajszy dzień spędzony na spokojnie w domciu, zresztą pogoda była taka beznadziejna, że spać mi się chciało cały dzień :-( Pierwszy raz od nie pamiętam kiedy nie nastawiałam budzika, udało mi się pospać dłużej, bo przez ostatnie dni już zmęczenie dawało o sobie znać. Mąż zaoferował się, że przez weekend układa mi miski, więc to [...]